Liceum Ogólnokształcące

Zapraszamy!

Dalej

Technikum

Zapraszamy!

Dalej

Egger Biskupiec

Zaprasza!

Dalej

Branżowa Szkoła I- go Stopnia

Zapraszamy!

Dalej

Dnia 19 października 2022 roku dwie klasy maturalne: 4d i 4c LO wraz z wychowawcami (Panem Szymonem Marchlewskim i Panią Anetą Zielińską) postanowiły wybrać się na wycieczkę do Krakowa. Podróż tę można śmiało nazwać Wyprawą Czterech Żywiołów. Kraków można bowiem oglądać z ziemi (a właściwie podziemi), z lotu ptaka i z wody. Ale po kolei…

Żywioł Ziemi, czyli dzień pierwszy:

Starówka przywitała wędrowców lekką chmurką , wiatrem i hejnałem z Wieży Mariackiej, dlatego po uroczym spacerze uliczkami Starego Miasta, jej uczestnicy zeszli do podziemi pod Sukiennicami, aby podziwiać bogate zbiory tamtejszego muzeum opowiadające ciekawą historię tego królewskiego miasta. Wielogodzinna podróż, spacer i zwiedzanie zaostrzyły apetyty, dlatego po powrocie do hostelu, uczennice klasy 4d (przejawiające niewątpliwe talenty kulinarne) uraczyły wszystkich zainteresowanych smakowitym spaghetti .

Żywioły: Powietrze, Woda i Ogień, czyli dzień drugi:

20-sty dzień października w Krakowie wstał pełen słońca i …naleśników na śniadanie, które to naleśniki przygotowały dla chętnych i głodnych… (patrz wyżej). Wzmocnieni posiłkiem wycieczkowicze udali się do Muzeum Figur Woskowych, w którym mogli sfotografować się z Jasiem Fasolą czy członkami brytyjskiej rodziny królewskiej (jedyna taka okazja). Słoneczny dzionek to także idealny moment na spojrzenie na Kraków z góry. Dlatego kolejną atrakcją było wejście na Wieżę Ratuszową i podziwianie Starówki z lotu ptaka. Potem wszyscy radośnie udali się na Wawel do dawnej siedziby królów, aby tam z kolei zajrzeć do krypt królewskich oraz Smoczej Jamy i podziwiać ziejącego ogniem Smoka Wawelskiego. Nie trzeba dodawać (i tak dodam), że widok ze wzgórza wawelskiego jest niepowtarzalny, żeby nie napisać (ale napiszę) - powalający. Po posiłku nie mogło zabraknąć wędrówki do starej żydowskiej dzielnicy, czyli Kazimierza, by podążać śladami jej dawnych mieszkańców. Utrudzone nogi wędrowców odpoczęły podczas popołudniowego rejsu po Wiśle pod murami Wawelu. Długi dzień zakończył się wieczornym, magicznym spacerem po rozświetlonej Starówce i Plantach.

Powrót do domu, czyli dzień ostatni:

21 października to dzień powrotu. Dawna stolica Polski, jakby na pocieszenie, żegna słońcem. Jeszcze ostatni spacer ulicami Floriańską i Grodzką w poszukiwaniu pamiątek i uczta dla oka, czyli otwarcie słynnego ołtarza dłuta Wita Stwosza w Kościele Mariackim. Pozwiedzali, popatrzyli , ale …pociąg czeka. Czas do domu…Każda przygoda ma swój koniec.  

Aneta Zielińska

 

Liceum Ogólnokształcące

Liceum Mundurowe

Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa

wsb logo

Technikum

Branżowa Szkoła I-go Stopnia

Liceum dla Dorosłych