Jesteś tutaj: Start
Poniedziałek, pomimo tego , że nie jest najlepszym dniem na zwiedzanie, okazał się niezłym wyborem dla klasy 2c LO. Prawie w komplecie klasa wybrała się na jednodniową wycieczkę do pięknego Torunia. Po niewielkich perypetiach, szczęśliwie dotarliśmy do miasta Mikołaja Kopernika i tradycyjnych pierników. Zwiedzanie z przewodnikiem ma swoje uroki. Pani Ola przez 2 godziny oprowadziła nas po najważniejszych i najciekawszych punktach tego średniowiecznego miasta, pokazała obiekty, które odcisnęły się w historii zarówno miasta jak i kraju. Żaden papierowy, ani internetowy przewodnik nie zaprowadzi na miejsce, nie opowie tylu anegdot i nie pokaże tylu detali, ile żywy człowiek. Dlaczego Stare Miasto Toruń należy do miast Hanzy? Co znaczy Dwór Artusa? Co leczono piernikami? Ile krzywych wież było w Toruniu? Dlaczego zegar z czasów Kopernika ma tylko jedną wskazówkę? Czy Mikołaj Kopernik był grzeczny? Jakie królewny “ma” Toruń? … Szybka lekcja historii, w takiej postaci, pewnie zastąpi wiele godzin spędzonych w szkolnej ławce. Wyjście poza szkolne mury niesie ze sobą wiele korzyści (nie tylko edukacyjnych). To, co człowiek przeżyje, zapamięta na długie lata. Dziewczyny pamiętały, że jest to "Dzień Chłopaka", przygotowały drobne prezenty i życzenia - DZIĘKUJEMY!!!
Iwona Karmazyn
W tym szczególnym dniu.... myśli tu i ówdzie podejrzane i w życzenia dla Panów utkane:
Z okazji dnia Chłopaka życzymy WAM: tyle radości, ile gwiazd na niebie, tyle uczucia, ile piasku na pustyni, tyle energii, ile jej w dobrej kawie o pranku.
Niech każdy Wasz dzień będzie jak emocjonujący serial zawsze zakończony happy endem, a całe Wasze życie jak przebojowa playlista bez reklam i na najwyższym poziomie głośności.
Do kompletu - życzymy Wam szczęścia: od pełnej pieniążków kieszeni po serce pełne marzeń do spełnienia.
Z serdecznościami .... Wasze koleżanki podpisały się pod życzeniami.
znalazła i sparafrazowała - Aneta Zielińska
Dzień Języków Europejskich świętowaliśmy wspólnie w atmosferze pełnej radości, różnorodności i smaku! Tego dnia nie zabrakło między innymi tradycyjnych potraw kuchni z różnych krajów – uczniowie mogli skosztować albańskich, bułgarskich specjałów, a także ukraińskich pierogów. Stoły uginały się pod przysmakami, a cała hala sportowa była pełna zapachów i kolorów. W wydarzeniu wzięło udział 15 klas, które losowały kraje i wcieliły się w ich obywateli. Uczniowie przygotowali wierszyki, konwersacje i piosenki, a wielu z nich przebrało się w tradycyjne stroje ludowe, co dodało uroku całemu wydarzeniu. Podczas prezentacji można było usłyszeć ciekawostki o różnych państwach europejskich, dowiedzieć się o ich kulturze i tradycjach.
Wszystkie klasy wykazały się dużym zaangażowaniem, jednak ponieważ był to konkurs, nagrodzeni mogli zostać tylko najlepsi. Jury, złożone z nauczycieli języków obcych, oceniało estetykę prezentacji, plakaty, stroje, stoiska oraz – co najważniejsze – umiejętność zaprezentowania języka danego kraju.
Najlepiej zaprezentowały się klasy 2c LO , 5Ta i 3b LO zdobywając uznanie jury i zasłużoną wygraną w postaci dyplomu oraz bonu pieniężnego ufundowanego przez Radę Rodziców. Dzień Języków Europejskich był pełen emocji, zabawy i wartościowych lekcji o kulturach naszego kontynentu.
Bogumiła Radomska
Trzynastego września, w piątek, uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół w Biskupcu postanowili odczarować pechową datę. Wspólnie zorganizowali Narodowe Czytanie "Kordiana" Juliusza Słowackiego (to właściwe odbyło się tydzień wcześniej, czyli 07.09.2024 roku).
Wpisując się w ogólnopolskie trendy propagowania kultury czytania klasyki polskiej literatury - zebrali się w auli szkolnej, aby przybliżyć treść dramatu romantycznego.
Wydarzeniu patronował Dyrektor- Pan Krzysztof Janczara, który wcielił się w rolę tytułowego bohatera. Zaszczytnym gościem była Warmińsko-Mazurska Kurator Oświaty - Pani Jolanta Weronika Skrzypczyńska, która odważnie zmierzyła się z jedną ze scen utworu Słowackiego (za co pięknie dziękujemy).
W prezentowaniu treści jednego z najbardziej znaczących dramatów romantycznych wzięli udział: nauczyciele - Krzysztof Janczara (dyrektor), Szymon Marchlewski, Anna Wierzbicka, Magdalena Sakowicz-Długaszek, Monika Labusch-Kaliszewska, Aneta Zielińska (polonistki) oraz uczniowie: Maciej Zaleśny (2a LO), Rafał Migrała (3Tb), a także Tomasz Rottke (3c LO).
Mamy nadzieję, że dostarczyliśmy wielu wzruszeń i zdołaliśmy zachęcić do sięgnięcia po klasykę narodową.
Aneta Zielińska
"Powiedz mi, to zapomnę. Naucz mnie, to może zapamiętam. Zaangażuj mnie, to się nauczę" [Benjamin Franklin]
Dziś rozpoczęliśmy nowy rok szkolny 2024/2025. Będzie to jeden z najdłuższych okresów nauki - bowiem będzie trwał aż do 27 czerwca. Apel rozpoczął przewodniczący Samorządu Uczniowskiego - Igor Bieliński. Wprowadzono sztandar szkoły, odśpiewano hymn. Na uroczystości rozpoczęcia dyrektor Zespołu Szkół serdecznie przywitał wszystkich uczniów, przybyłych gości oraz przedstawił kadrę pedagogiczną i administracyjną. Głos zabrał także burmistrz Biskupca - pan Kamil Kozłowski. Następnie uczniowie udali się wraz z wychowawcami do swoich klas.
Wszystkim życzymy sukcesów w nauce i pracy, osiągania zamierzonych celów w mysl maksymy Konfucjusza:
"Ucz się tak, jakbyś niczego jeszcze nie osiągnął i lękaj się byś nie stracił tego, co już osiągnąłeś".
Anna Raczyńska
21 czerwca 2024 roku - to dzień, na który czekała większość uczniów, pierwszy dzień wakacji. Dzień ten to także okazja do podsumowania wyników i osiągnięć za 10 miesięcy pracy uczniów i nauczycieli. Najlepsi otrzymali świadectwa z wyróżnieniem oraz nagrody książkowe. Uczniowie z najwyższą średnią w danej szkole - stypendia Prezesa Rady Ministrów. Były też nagrody za udział w konkursach, turniejach i grach zespołowych. Uroczysty apel zaszczycili goście - przedstawiciele firmy Egger, Rodzice, wiceprzewodnicząca Rady Rodziców. Dyrektor Zespołu Szkół w ciepłych słowach dokonał podsumowania roku szkolnego życząc wspaniałych, słonecznych i bezpiecznych wakacji. Do zobaczenia we wrześniu!
Anna Raczyńska
W dniach 12-14 czerwca 60- osobowa ekipa z klas 2a, 2b, 2c i 4Ta wraz z wychowawcami wybrała się pociągiem na podbój stolicy dolnego Śląska. W trakcie wycieczki głównymi punktami harmonogramu było zwiedzanie słynnego wrocławskiego zoo wraz z afrykarium, 3- godzinny spacer po Starym Mieście oraz Ostrowie Tumskim z licencjonowanymi przewodnikami, którzy podzielili się z nami swoją ogromną wiedzą na temat Wrocławia, jego historii i zabytków. Udaliśmy się również na wieczorny pokaz fontan przy Hali Stulecia, gdzie gra świateł wraz z muzyką była prawdziwą ucztą dla zmysłów. Spokoju i natchnienia szukaliśmy w Ogrodach Japońskich usytuowanych w pobliżu Hali Stulecia. Obowiązkowym punktem programu była wizyta w Panoramie Racławickiej, muzem sztuki, które eksponuje olbrzymi cykloramiczny obraz Bitwa pod Racławicami o wymiarach 15 × 114 metrów, namalowany w latach 1893–1894 przez zespół malarzy pod kierunkiem Jana Styki i Wojciecha Kossaka. Nie mogliśmy również pominąć wizyty w Sky Tower - pierwszego drapacza chmur we Wrocławiu i jednego z najwyższych budynków miasta, który ma aż 212 m wysokości. Punkt widokowy znajduje się na 49 piętrze. Mówi się, że Wrocław ma energię Berlina, młodość Barcelony, modne bary jak Amsterdam i niezwykłą architekturę, która kojarzy się z Brugią w Belgii czy Wiedniem. Pomimo tego, że jest największym miastem zachodniej Polski, jego niepowtarzalny urok, architektura i żywe kolory sprawiają, że jest to jedno z najpiękniejszych miejsc w Polsce. Atrakcje, które Wrocław ma do zaoferowania można znaleźć na rogu każdej ulicy. Serce Wrocławia, czyli Rynek, jest jednym z największych w Polsce i prawdopodobnie jednym z najbardziej malowniczych w całej Europie. Wiele budynków na wrocławskiej starówce jest pomalowanych na jasne kolory, które odzwierciedlają młodzieńczy i kreatywny klimat miasta. Wrocław, to również miasto mostów- jest ich tam ponad 100! Wrocław zamieszkują nie tylko ludzie. Każde dziecko wie, że miasto to prawdziwa stolica krasnali. Oficjalnie w mieście zarejestrowanych jest ich ponad 300, i każdego roku przybywają nowe. Figurki tych niewielkich ludzików rozrzucone są po całym Wrocławiu, zapewniając szukającym długie godziny zabawy. Podążając ich śladami można zwiedzić niemalże całe miasto. Kryje się za nimi ciekawa historia walki o wolność, stąd też są jej symbolem. Podczas całego pobytu wszystkim dopisywał dobry nastrój i każdy z osobna sprawił, że nasz wspólny wyjazd okazał się tak wyjątkowy. Mimo bólu w nogach po kilkudziesięciu przemierzonych kilometrach, można powiedzieć, że mamy wyjątkową młodzież, która potrafi się zmobilizować kiedy trzeba, stworzyć zgrany zespół i wspierać siebie nawzajem. Czy było warto? Ten cytat mówi sam za siebie ,,Podróżować znaczy żyć. A w każdym razie żyć podwójnie, potrójnie, wielokrotnie........”
Anna Łojek